Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa domaga się respektowania przez władze publiczne i samorządowe oraz pracodawców konstytucyjnej zasady równego traktowania i podjęcia działań na rzecz zniwelowania nierówności między osobami zatrudnionymi na tych samych stanowiskach.
Prawo pracy opiera się na zakazie różnicowania praw pracowniczych. Przewiduje, że pracownicy mają równe prawa z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków. Niedopuszczalna jest jakakolwiek dyskryminacja na tym obszarze. Zakaz dyskryminacji dotyczy również płac. Jeżeli praca jest równie trudna, wymaga takiego samego wysiłku i umiejętności, tych samych kompetencji, a pracownicy mają taki sam zakres decyzji – powinni otrzymać równe wynagrodzenie. Zasada ta jest zapisana w Konstytucji RP, Kodeksie Prasy i dokumentach unijnych.
Niestety ta zasada w Polsce jest łamana tak w instytucjach państwowych i spółkach skarbu państwa, jak też przedsiębiorstwach prywatnych. Szczególnie naganne jest arbitralne różnicowanie płac w sektorze publicznym i najwyższych instytucjach państwowych, które powinny być wzorcem praworządności i przestrzegania Kodeksu pracy.
Tymczasem w ciągu ostatnich lat rosną nierówności w wynagrodzeniach pracowników zatrudnionych w instytucjach państwowych i samorządowych na tych samych stanowiskach i o tym samym stażu pracy. Przez kilka lat ostatnich płace w sferze budżetowej były zamrożone, a kierownicy poszczególnych placówek arbitralnie podnosili płace wybranym pracownikom – płace innych stały w miejscu.
Gigantyczne patologie na tym polu są obecne w strategicznych firmach istotnych dla całego społeczeństwa jak chociażby Poczta Polska. W obowiązującym na Poczcie układzie zbiorowym różnice między pracownikami zaszeregowanymi w tej samej kategorii są ponad dwukrotne! Przy tym samym zakresie obowiązków i tym samym stażu pracy jeden pracownik może mieć 2,5 tys. zł zasadniczego wynagrodzenia, a inny 6,2 tys. zł.
Naszym zdaniem nie ma żadnego uzasadnienia dla olbrzymich różnic w zarobkach pracowników o podobnym zakresie obowiązków. Dlatego Związkowa Alternatywa domaga się od władz podjęcia działań na rzecz zrównywania wynagrodzeń pracownikom na tych samych stanowiskach we wszystkich instytucjach państwowych i samorządowych oraz spółkach skarbu państwa. Takie rozwiązanie przeciwdziałałoby patologiom, które często mają miejsce – obecnie osoby bliskie władzy lub należące do związku zawodowego zaprzyjaźnionego z zarządem danej firmy czy instytucji mają często wyższe płace niż inni pracownicy, chociaż wykonują te same obowiązki i mają ten sam staż pracy.
Zakaz dyskryminacji płacowej powinien również dotyczyć firm prywatnych. Trudno nam zrozumieć, dlaczego część firm radykalnie różnicuje płace w swoich poszczególnych placówkach. Przykładowo różnice płac między pracownikami o tym samym zakresie obowiązków w poszczególnych placówkach Biedronki sięgają nawet 500 zł. Naszym zdaniem takie różnicowanie płac jest bezprawne i dyskryminujące.
Najnowsze komentarze