„Ludzie zawsze będą odchodzić z pracy” – takie jest stanowisko TVN. Chodzi o sytuację, do jakiej doszło na rynku medialnym w Polsce. Zmiany w mediach publicznych spowodowały odejścia wielu pracowników TVN. Według informacji przedstawicieli TVN, pracownicy wcale nie odchodzą z firmy z powodu braku podwyżek i spadku realnej wysokości wynagrodzeń. Odchodzą przede wszystkim dlatego, że zależy im „na przywróceniu dobrego imienia mediom publicznym”. Zupełnie inne jest zdanie naszych związkowców w TVN, którzy zbierają informacje bezpośrednio od odchodzących pracowników. Zdaniem liderów zrzeszonego u nas Związku Zawodowego Pracowników TVN brak reakcji pracodawcy na zmieniającą się sytuację medialną spowoduje duże straty dla firmy.

Związek Zawodowy Pracowników TVN we wrześniu 2023 r. przekazał zarządowi TVN wniosek o podwyżkę wyrównującą spadek realnych zarobków wskutek galopującej inflacji. ZZPTVN wnioskował o podwyżkę dla wszystkich pracowników TVN w wysokości średniorocznej wówczas inflacji, tj. około 14,5%. Niestety pracodawca odmówił. Firma ogłosiła, że prowadzi przegląd wynagrodzeń i zamierza zaproponować pracownikom podwyżki, ale znacznie poniżej poziomu inflacji. Zarazem pracodawca przyznał, że „z tymi pracownikami, którzy są dla TVN ważni ze względów biznesowych, firma prowadzi indywidualne negocjacje płacowe”, by nie myśleli o przechodzeniu do konkurencyjnych mediów. Kryteria wyboru tych osób nie zostały ujawnione, podobnie jak proponowana „wybrańcom” wysokość podwyżek płac. Nasz związek dowiedział się, że nowe warunki finansowe będą przedstawiane pracownikom indywidualnie przez szefów działów.

ZZPTVN usłyszał też, że firma dba o rozwój zatrudnionych u siebie osób, a jednym z elementów pomocy w rozwijaniu umiejętności pracowników TVN jest „możliwość przejścia do konkurencji na stanowiska, które im ten rozwój umożliwiają” (?!).

Związek nie może się zgodzić ze stwierdzeniem „że firma dba o rozwój zatrudnionych u siebie osób” w przypadku pracowników związanych ściśle z produkcją telewizyjną. Oferowane są co prawda tzw. „szkolenia miękkie” i szkolenia dla kadry zarządzającej, jednak związek po raz kolejny podkreśla, że dla twórców brak jest szkoleń specjalistycznych lub są one odwlekane w nieskończoność.

TVN nie udzielił odpowiedzi na postulat związku o zaproponowanie zamiany umów cywilnoprawnych na umowy o pracę. Jesteśmy rozczarowani postawą pracodawcy, biorąc pod uwagę wniosek Państwowej Inspekcji Pracy o przekształcenie wielu umów cywilnoprawnych w umowy o pracę oraz widząc kolejne, niekorzystne dla TVN rozstrzygnięcia sądowe. Naszym zdaniem pracodawca powinien zaproponować możliwość zamiany śmieciówek na etaty.

TVN nie odpowiedział też na propozycję zagwarantowania pracownikom minimalnej liczby dyżurów.

Na podstawie zaleceń PIP nasz związek wystąpił do pracodawcy z żądaniem wprowadzenia nowego rozdziału do regulaminu wynagradzania TVN, w którym precyzyjnie byłyby zapisane zasady przyznawania świadczeń́, ustalania wysokości stawek wynagrodzenia oraz reguły premiowania i motywowania wynikające z polityk grupy kapitałowej, do której pracodawca należy, a które pracodawca może przyznać́ pracownikom.

Związek zdecydował również, że wystąpi z żądaniem niezwłocznej wypłaty wynagrodzeń i dodatków za nadgodziny przepracowane w 2023 r.