W ciągu ostatniego roku do Związkowej Alternatywy przystąpiło około 20 nowych związków zawodowych działających na szczeblu samorządowym. Jako duży związek zawodowy mamy dwa kluczowe postulaty dotyczące setek tysięcy pracowników samorządów.

Po pierwsze, postulujemy przeniesienie finansowania wszystkich pracowników samorządów na budżet państwa. Płace pracowników samorządowych powinni być finansowane w ten sam sposób, co płace pracowników budżetówki, a ich wzrost powinien być wpisany w coroczną ustawę budżetową. Proponujemy, by jeszcze w tym roku w ramach nowelizacji budżetu pracownicy samorządów otrzymali co najmniej 20% podwyżki płac.

Po drugie, cały sektor samorządów powinien być objęty układami zbiorowymi, w ramach których wszyscy pracownicy na tych samych stanowiskach otrzymywaliby te same wynagrodzenia. To skandal, że obecnie w zależności od regionu zarobki pracowników urzędów miejskich na tym samym stanowisku różnią się nawet o 3-4 tys. zł miesięcznie. Zgodnie z art. 18 (3c) Kodeksu pracy „pracownicy mają prawo do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości”. Co więcej, „wynagrodzenie, o którym mowa w § 1, obejmuje wszystkie składniki wynagrodzenia, bez względu na ich nazwę i charakter, a także inne świadczenia związane z pracą, przyznawane pracownikom w formie pieniężnej lub w innej formie niż pieniężna”. Częścią naszego programu jest surowe egzekwowanie tej zasady.

Samorządy to miejsce, gdzie pracują tysiące doświadczonych pracowników. Dla wielu z nich ważnym i bardzo wyczekiwanym rozwiązaniem byłoby też wprowadzenie proponowanego przeze mnie trzymiesięcznego urlopu regeneracyjnego co siedem lat pracy. Dzięki temu pracownicy byliby zdrowsi i mniej zestresowani, a samorządy funkcjonowałyby lepiej.

O wszystkich tych postulatach mówi też w swojej kampanii nasz lider i kandydat na prezydenta, Piotr Szumlewicza. Do tych rozwiązań będzie też przekonywał samorządowców na Europejskim Kongresie Samorządów, który odbędzie się 3-4 marca w Mikołajkach.