Domagamy się natychmiastowej podwyżki wynagrodzeń zasadniczych w sferze budżetowej o co najmniej 30%. Polityka rządu przyczynia się do zapaści budżetówki, obniżenia jakości usług publicznych i pogarszania standardów zatrudnienia na rynku pracy.

W ciągu ostatnich lat doszło do niespotykanej od wielu lat zapaści płac w sferze budżetowej. Fundusz płac w budżetówce wzrósł o zaledwie 4,4% w 2022 r. i o 7,8% w roku bieżącym przy inflacji, która w ciągu dwóch lat przekroczyła 30%. Oznacza to spadek realnych wynagrodzeń dla setek tysięcy pracowników o około 20%! Zapaść płac dotyczy też pracowników samorządów, które otrzymują coraz mniej środków od władzy centralnej. W wyniku tej destrukcyjnej polityki z pracy rezygnują tysiące wykwalifikowanych pracowników cywilnych policji, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, pracowników socjalnych, nauczycieli, pracowników centrów powiadamiania ratunkowego czy pracowników ochrony zdrowia.

W ostatnich dniach pojawiły się nieoficjalne doniesienia o wspólnych ustaleniach rządu i Solidarności, zgodnie z którymi płace w sferze budżetowej wzrosną w tym roku dodatkowo o 8%. Skoro Piotr Duda nie ukrywa swojej bliskości z władzą, to trudno pojąć, dlaczego zgadza się na tak mizerne rozwiązania. Nominalny wzrost płac w budżetówce o zaledwie 8% cały czas oznaczałby znaczny spadek realnych wynagrodzeń!

Jesteśmy bardzo krytyczni wobec rządu, ale nie pojmujemy też, dlaczego opozycja nie wyraża solidarności z pracownikami instytucji publicznych i samorządowych. Donald Tusk ponad rok temu wysunął postulat wzrostu płac w sferze budżetowej o 20% i, pomimo szybkiego wzrostu cen, od tamtego czasu nie wypowiada się na ten temat. Również inni liderzy partii parlamentarnych nie interesują się pracownikami i nie zabiegają o ich poparcie.

Związkowa Alternatywa konsekwentnie walczy o dobrze funkcjonujące, sprawne państwo, które gwarantuje swoim obywatelom wysoką jakość usług publicznych. Nie da się ich zapewnić bez godnych wynagrodzeń w kluczowych instytucjach. Dlatego domagamy się natychmiastowej podwyżki płac w sektorze publicznym o minimum 30%.