Trwa seria naszych zwycięstw w PLL LOT! Tym razem swój proces wygrała członkini zrzeszonego u nas Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego, która straciła pracę na skutek zwolnień grupowych. Sąd orzekł, że nie było podstaw, by ją zakwalifikować do zwolnienia. Zwolnienia miały miejsce kilka miesięcy po wybuchu epidemii koronawirusa. Ówczesny prezes PLL LOT, Rafał Milczarski najpierw obniżył wynagrodzenia zasadnicze personelu pokładowego o połowę, argumentując, że dzięki temu firma uniknie masowych zwolnień, a wkrótce potem uruchomił zwolnienia grupowe.
Korzystny wyrok zapadł też wobec stewardessy bezprawnie przeniesionej do pracy w terminalu. Prezes PLL LOT przeniósł z pokładu na terminal grupę stewardess, które miały ochronę przedemerytalną lub związkową. Nasz związek uznał, że zmiana miejsca pracy była degradacją i sądu przychylają się do naszej opinii.
Najnowsze komentarze