Dziś nasz lider i kandydat na prezydenta, Piotr Szumlewicz dostał odpis postanowienia sądu karnego o umorzeniu sprawy karnej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przeciwko niemu. Wcześniej ZUS wycofał się też ze sprawy cywilnej. To pokazuje naszą siłę i skuteczność! Ale narzuca się pytanie, dlaczego ZUS nękał procesami niezależnego lidera związkowego i na dodatek pozwy były finansowane z środków publicznych? Dlaczego nikt nie ponosi odpowiedzialności za marnotrawienie środków publicznych na walkę instytucji publicznej z niezależnymi związkami zawodowymi? Warto przypomnieć, że sprawy dotyczyły działalności związkowej, a celem pozwów było zastraszenie naszego lidera.

Może być zdjęciem przedstawiającym odcinek biletu i tekst

Wszystkie reakcje:

2Ty i 1 inny użytkownik